piątek, 14 kwietnia 2017

Przygotowanie do sezonu 2017 oraz dzień z życia kibica

Ostatnio dostałam kilka wiadomości z zapytaniem o moje plany na zbliżający się sezon żużlowy oraz jak wygląda mój dzień, w którym dobywa się mecz. Na maile oczywiście odpisałam jednak postanowiłam, że opublikuje post z odpowiedzią na te pytania.

Moje plany na ten sezon są bardzo ambitne i mam nadzieję ze spełnię je w minimum 90%-tach.
Jak zwykle wszystkie mecze ligowe w Grudziądzu, Toruniu oraz jeden wyjazd do Gorzowa Wielkopolskiego( najprawdopodobniej z drużyną z Grudziądza. Drużyna z Torunia odpada bo w tym samym czasie Grudziądz ma u siebie mecz ;)), zawody młodzieżowe, SGP oraz SEC, IMME
Plany są ale już po sezonie 2016 mogę śmiało stwierdzić, że łatwo nie będzie- ciężko jest pogodzić żużel, szkołę oraz inne obowiązki. Wyjazdy żużlowe zabierają dużo czasu a przecież trzeba się kiedyś do tej szkoły uczyć, rok temu podczas takich wyjazdów zabierałam ze sobą kilka książek jednak na naukę nie było czasu (chyba przez to, że wiedziałam,iż mam książkę przy sobie nie miałam wyrzutów sumienia,że zaniedbuję naukę...). Jednak żużel to moja pasja więc trzeba było jakoś dać radę ;) Wspomnieć też trzeba,że jeżeli chodzi o mecz w Grudziądzu nie było o wiele łatwiej... ale o tym nie będę się rozpisywała, ponieważ uważam, że ma to więcej plusów niż minusów.
Tak jak wspomniałam łatwo nie będzie ale za to warto. Warto spełniać marzenia, realizować się- być osobą spełnioną.
Nie chcę wypisywać dokładnie gdzie,kiedy  i jakie stadiony planuję odwiedzić bo na 100% będziecie lekko zaskoczeni. Na ten sezon planuję kilka niespodzianek (również dla was). Mogę was zapewnić, że będzie bardzo ciekawie. Jednak o tym opowiem w przyszłym miesiącu jak już będę pewna, że wszystko się uda.




A jak wygląda dzień z życia kiedy jest mecz? To zobaczycie już za jakiś czas na filmiku, który przygotuję. Zobaczycie dzień podczas meczu w Grudziądzu oraz Toruniu! :) 
Do zobaczenia gdzieś tam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz