sobota, 10 września 2016

KS Toruń ( mecz ze Stalą Gorzów)

Kolejny żużlowy wyjazd do Torunia gdzie KST podejmował gorzowską Stal. Wynik 50:40 nie odzwierciedla tego co się działo na torze- to trzeba powiedzieć wprost, jednak już od 3 wyścigu prowadzenie objęli gospodarze i nie oddali go do końca zwodów. Mecz ten dla Aniołów jak i dla mnie był podwójnie ważny ponieważ na trybunach siedział gość wyjątkowy- Darcy WARD! Spełniło się jedno z moich największych marzeń- spotkanie z tym wyjątkowym zawodnikiem, który w 2015 roku doznał urazu kręgosłupa i musiał zakończyć swoją karierę...
Stal walcząca o tytuł DMP nie jest łatwym rywalem jednak można z nią wygrać w wielkim stylu. Na dobre słowo po tym meczu zasługuje Martin Vaculik jednak dla mnie On zawsze będzie na takie zasługiwał gdyż jak wiadomo jest moim ulubionym zawodnikiem... Słowak był solidną częścią drużyny, zdobywca 11 punktów ani razu nie przyjechał ostatni a w biegu 9 zapewnił podwójną biegową wygraną swoejej drużynie...








Z Darcym Wardem- kolejne marzenie spełnione. Dzięki za rozmowe

                                                                    Z Martinem Vaculikiem
Z Pawłem Przedpełskim

Z Darią Kabałą-Malarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz